środa, 23 marca 2011

jeszcze coś

miałam już dawno sobie iść, ale nie mogę się oderwać od tej sieci paskudnej ;)
Jeszcze jedna rzecz - ja nie sądzę, żeby ktoś trafił na mojego bloga, a nie znał pokoju z kominkiem na przykład, ale a nuż, więc napiszę... Wyczytałam tam dzisiaj o akcji ILONY, która pracuje w świetlicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i organizuje zbiórkę materiałów dla dzieci. Ja co prawda, mam w domu z rzeczy przydatnych głównie mąkę i sól, ale może coś wymyślę (napisałam już maila do autorki bloga, może mi coś podpowie).
Przypomniało mi się, jak sama chodziłam na zajęcia do Młodzieżowego Domu Kultury i jak kobieta, która prowadziła zajęcia, dwoiła się i troiła, żebyśmy mieli na czym pracować. Składka roczna wynosiła 5 zł (w zasadzie to chyba 50 tysięcy :O)), więc same rozumiecie.. Wiem, że kupowała nam materiały ze swoich pieniędzy. Ale naprawdę dużo osób przewinęło się przez tamto miejsce. Ciekawe, ile z nich pisze dzisiaj blogi? A przede wszystkim, ile robi kreatywne, świetne rzeczy? Wiem, że ona pewnie tego nie przeczyta, ale i tak jestem jej wdzięczna i często ją sobie przypominam - zwłaszcza teraz, bo ona nas uczyła robić masę solną... :O) Nie chcę być patetyczna, ale i tak to powiem - to niewiarygodne, jak okazane dobro idzie dalej w świat i nigdy nie wiadomo, kiedy i jak wróci..

Dobra, teraz to już naprawdę sobie idę!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Dziękuję, że poświęcasz czas, żeby powiedzieć, co myślisz. Czytam wnikliwie wszystkie komentarze i staram się korzystać z konstruktywnej krytyki. Miłego dnia!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...